Wpisy

Fotograficznie: Tioman pod wodą


Rano, kilka dni przed wyjazdem do Budapesztu, skąd wylatywał mój samolot do Malezji, obudził mnie dzwonek do drzwi. Na początku myślałam, że to sen, potem, że na pewno rodzice są w domu i otworzą temu komuś, ale kiedy pies ciągle szczekał i szczekał postanowiłam zwlec się z łóżka i zeszłam na dół zobaczyć kto to. Pan z firmy kurierskiej, kiedy zobaczył moją zasypaną buzię, stwierdził, że skoro on nie śpi, to czemu ja miałabym spać, nie ma tak dobrze. Okazało się, że przesyłka jest dla mnie. Z radością otworzyłam pudełko, w którym znalazłam kamerę Samsung HMX-W350 z wypożyczalni Podróżnickich.


Zdjęcia, które widzicie poniżej wykonałam właśnie tym sprzętem. Dzięki temu, że kamerka jest wodoodporna, mogłam robić zdjęcia pod wodą, kiedy snorklowaliśmy na wyspie Tioman. Jak wam się podoba podwodny świat? :)

3 komentarze:

  1. "ale kiedy pies ciągle szczekał i szczekał"
    Nie wiem czy Stefania byłaby zadowolona z takiego opisu. Stefcia to nie pies, to Stefunia:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie. To nie pies, to zabawka interaktywna :D

      Usuń