Wpisy

Siódme Święto Herbaty w Cieszynie


Już za niecałe trzy tygodnie kończę moją paryską przygodę i wracam do Polski. Chociaż w Paryżu już na zawsze zostanie jakaś cząstka mnie i moich studenckich wspomnień, cieszę się ogromnie z powrotu do domu. Tym bardziej, że w końcu uda mi się dotrzeć na Festiwal Święto Herbaty. I Was zapraszam do spędzenia w Cieszynie pierwszego lipcowego weekendu. Przeczytajcie kilka powodów, dla których właśnie wtedy warto przyjechać nad Olzę, a także dowiedzcie się jak Wy możecie włączyć się w przygotowania do tego wydarzenia!


Siedem lat temu, na Wzgórzu Zamkowym, w magicznym Cieszynie 23-letni pasjonat herbaty zorganizował z przyjaciółmi piknik. Od dzielenia się czarką herbaty zaczęły się wspólne warsztaty. Kolejno przybywali: bębniarze, kuglarze, garncarze, rzeźbiarze, tancerze, śpiewacy, aktorzy i inni mistrzowie ceremonii.

I tak zakwitło Święto herbaty. Zbliża się jego następna edycja.

Magiczny Cieszyn, piknik, degustacja herbaty, warsztaty. Jak zauważają Organizatorzy wydarzenia, właśnie tyle wystarczy, żeby powstało coś niezwykłego - Festiwal, który przyciąga do mojego kochanego miasta ludzi z obu stron Olzy. Święto herbaty wyrosło na świadomym pograniczu polsko-czeskim tworząc punkt na mapie spotkań bez granic, bo przecież jesteśmy tu stela! Festiwal ma wiele płaszczyzn: to miejsce wymiany doświadczeń i zajawek, emocji, myśli, poglądów, umiejętności, wrażeń, namiętności i smaków. To właśnie program Święta Herbaty jest głównym powodem, który zachęca do zawitania do Cieszyna. Na stronie wydarzenia już zaczęły pojawiać się pierwsze pozycje programu, a jedną z nich będą moje opowieści z Nowej-Kaledonii :) Będziecie też mogli posłuchać o zimnej Antarktyce i kolorowej Ameryce Południowej. Do tego warsztaty artystyczne, kulinarne, ruchowe! Wieczory spędzone na koncertach, przy piwie, w gronie znajomych. Czego chcieć więcej na początek wakacji?

Te wszystkie wydarzenia odbędą się w pięknym otoczeniu cieszyńskiego Wzgórza Zamkowego. Jeśli jeszcze nie byliście w Cieszynie, to mogę Was zapewnić, że jest to jedno z piękniejszym miejsc w okolicy. Wieża Piastowska, Rotunda, którą możecie znaleźć na jednym z banknotów (ale ciiiii, bo to nasz sekret ;)), piękny park z widokiem na Czechy. Już się nie mogę doczekać, kiedy położę się w hamaku i będę cieszyć się cieszyńskim słońcem (tak, tak, nawet hamak jest na tym wzgórzu :)).

Cieszyn, poza swoimi licznymi urokami, jest też świetną bazą wypadową, dlatego po weekendzie spędzonym na Święcie Herbaty, możecie ruszyć dalej, żeby odkryć bliższą i dalszą okolicę. Beskidy i górskie wsie, miasteczka po drugiej stronie Olzy, a nawet Praga, do której dojazd z Cieszyna zajmuje tylko cztery godziny. Jest wiele możliwości i aż żal byłoby nie wykorzystać tego, że Cieszyn położony jest w centrum wszechświata ;)


Wszystkie zdjęcia w tym wpisie pochodzą z fanpage'a Święta Herbaty

Zanim jednak spotkamy się w Cieszynie, chciałabym zachęcić Was do wsparcia finansowego Festiwalu Święto Herbaty na portalu Polakpotrafi.pl

Festiwal nie jest biletowany, aby każdy bez ograniczeń, mógł w nim uczestniczyć. Jak podkreślają Organizatorzy hasłem Święta herbaty jest „festiwal otwartych listków”. Zachęcam Was więc do „zakupu biletu, którego nie ma” i wsparcia projektu.

Do zobaczenia w Cieszynie!

4 komentarze:

  1. Naprawdę? Festiwal herbaty akurat wtedy? Czemu, oh czemu dosłownie 10 minut temu zarezerwowałam lot na ten termin...? Wymienimy miejscami, bo akurat do Paryża lecę ;p
    W Cieszynie już wielokrotnie miałam okazję zawitać, mega przytulne miasto ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam herbatę! A taki festiwal pełen atrakcji na pewno bardzo by mi się spodobał! Może w przyszłym roku, bo w tym to już niestety się nie uda. Wspieram gorąco takie akcje. Baw się dobrze! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakie kapitalne wydarzenie! Bardzo lubię imprezy tego typu i gdybym była tylko w Polsce to podskoczyłabym z krk do cieszyna, no ale (nie)stety będę już daleko, daleko... Poza tym uwielbiam herbaty. Moja ulubiona, to tradycyjna, japońska zielona herbata :)

    OdpowiedzUsuń
  4. O matko, że też wcześniej o tym nie słyszałam! Mamy już plany na ten weekend, a to jest idealne wydarzenie dla nas, herbatomaniaków! wpisuję do kalendarza na przyszły rok!

    OdpowiedzUsuń