Sandra, Jagoda i Kasia to moje koleżanki z Cieszyna, które teraz są w Aveiro, w Portugalii, na wymianie w ramach programu Erasmus. Jeszcze przed wyjazdem "Słowianek na koniec świata" obiecałam im, że je odwiedzę. Udało mi się złowić tanie bilety z Beauvais do Porto i w piątek po zajęciach podekscytowana wsiadłam do samolotu. Chociaż pogoda nie była wymarzona, weekend zleciał w mgnieniu oka i żałuję, że nie mogłam zostać z dziewczynami dłużej...
W następnych dwóch postach zabiorę Was do Aveiro, gdzie studiują dziewczyny, a także do pięknego Porto, w którym spędziłam niedzielne popołudnie. Zapraszam już w sobotę :)
Widziałam dziś już jeden post z Aveiro, a że tam nie byłam, czekam na Twój! :)
OdpowiedzUsuńGdyby ktoś mi pokazał tylko to drugie zdjęcie, w życiu bym się nie domyśliła, że to Portugalia :-)
OdpowiedzUsuńTeż czekam na kolejne zdjęcia, bo te wyglądają bardzo zachęcająco!
OdpowiedzUsuńMy też żałujemy, że byłaś u nas tak krótko:( ale zdjęcia masz piękne! Czekamy na kolejne posty:)
OdpowiedzUsuń