Fotograficznie: Tunezja Tunezja - wrzesień 2010 5 komentarzy: monika4 stycznia 2013 12:25i ja również we wrześniu 2010 odwiedziłam Tunezję - północno-wschodnią :) bardzo miło wspominam ten wyjazd.OdpowiedzUsuńOdpowiedziOdpowiedzAnonimowy4 stycznia 2013 19:17Czuje się wyróżniona;] Cudnie:)KamOdpowiedzUsuńOdpowiedziOdpowiedzEwa (lifegoodmorning)5 stycznia 2013 01:16Ja bym się wybrała do Tunezji inną porą niż latem., aby mieć siły na zwiedzanie:)OdpowiedzUsuńOdpowiedziKarolina5 stycznia 2013 01:24my byłyśmy we wrześniu, więc było nawet znośnie, chociaż pora dobra na zwiedzanie, to pewnie październik/listopad i kwiecień/maj, przed największymi upałami :)UsuńOdpowiedziOdpowiedzOdpowiedzenoug14 stycznia 2014 14:53Kocham fotografię i podróże. Blog interesujący, dodaję do obserwowanych.OdpowiedzUsuńOdpowiedziOdpowiedzDodaj komentarzWczytaj więcej...
i ja również we wrześniu 2010 odwiedziłam Tunezję - północno-wschodnią :) bardzo miło wspominam ten wyjazd.
OdpowiedzUsuńCzuje się wyróżniona;] Cudnie:)
OdpowiedzUsuńKam
Ja bym się wybrała do Tunezji inną porą niż latem., aby mieć siły na zwiedzanie:)
OdpowiedzUsuńmy byłyśmy we wrześniu, więc było nawet znośnie, chociaż pora dobra na zwiedzanie, to pewnie październik/listopad i kwiecień/maj, przed największymi upałami :)
UsuńKocham fotografię i podróże. Blog interesujący, dodaję do obserwowanych.
OdpowiedzUsuń