Kiedy przejrzałam zdjęcia z Aveiro, doszłam do wniosku, że przygotuję osobny post z fotograficznej serii. W dzisiejszej relacji jeszcze raz zabiorę Was nad Atlantyk, gdzie w Costa Nova podziwiałam piękną, kolorową zabudowę. Równie kolorowo było w samym Aveiro, gdzie domy ozdobione są ceramicznymi płytkami azulejos. Zapraszam do oglądania. Mam nadzieję, że ta fotograficzna relacja Wam się spodoba :)
![](https://1.bp.blogspot.com/-GziSQEO65Ik/WXPUjcV4UFI/AAAAAAAAdC8/wi2P4hvA5CU48mKWiK_eLYSKHMn_BIcDwCLcBGAs/s1600/left.png)
![](https://3.bp.blogspot.com/--unx1AShVL8/WXPUjgpBY6I/AAAAAAAAdDA/xMTfx83mrzwyOzJFILFE4Kbgzc-3dq1JgCLcBGAs/s1600/right.png)
Wpisy
Wyszczególnione wpisy
Badania terenowe na Południowym Pacyfiku
Spędziłam ponad rok na wyspach Nowej Kaledonii. Odkryj je razem ze mną!
Moje serce płacze jak na to patrzę i wcale nie żartuję...
OdpowiedzUsuńTęskni(sz)! Mam nadzieję, że będziesz mogła niedługo wrócić do Portugalii! :)
UsuńBardzo ładne miasteczko :-)
OdpowiedzUsuńAveiro <3
OdpowiedzUsuńPiękne miasteczko, niezwykle urokliwe!
OdpowiedzUsuń