To już ostatni artykuł z cyklu „Europa od środka”, w ramach którego - razem z Mikołajem - przygotowaliśmy dla Was serię mini-przewodników po miastach odwiedzonych w trakcie naszej dwutygodniowej podróży po Miastach Światowego Dziedzictwa. Dla przypomnienia - będąc Ambasadorami Organizacji Miast Światowego Dziedzictwa realizowaliśmy projekt „Young and Modern Life in World Heritage Cities”, poprzez artykuły i relacje w Mediach Społecznościowych pokazując, że miasta z tak bogatym dziedzictwem są ciekawym kierunkiem dla młodych podróżników.
Naszym ostatnim przystankiem była Praga, którą oboje znamy bardzo dobrze. Jak być może pamiętacie, ja spędziłam w stolicy Czech erasmusowy rok, a Mikołaj miał szansę mieszkać w tym mieście dzięki stypendium przyznanemu przez Fundusz Wyszehradzki. Jako że najważniejsze praskie atrakcje zwiedziliśmy nie raz, z każdym kolejnym pobytem staramy się odkryć coś nowego. W dzisiejszym artykule przygotowaliśmy dla Was sześć miejsc, spoza listy ogólnie polecanych "must see", które my uwielbiamy i Wam szczerze polecamy.
Praga alternatywnie
Havlíčkovy sady & Vinobraní na Grébovce
Ten park znany również pod nazwą Grébovka, jest szczególnym miejscem, bowiem jego częścią są winnice porastające wzgórza w samym sercu miasta! Więcej o samym parku będziecie mogli przeczytać już niedługo w artykule z cyklu „Praga nieznana”. Dziś chcielibyśmy Wam opowiedzieć, co tym razem było powodem naszej wizyty w Havlíčkovych sadach. Czy mieliście kiedyś okazję spróbować wina z Republiki Czeskiej? Czeskie i morawskie wina są znane i doceniane na całym świecie. Klimat panujący w Czechach, odmienny od pozostałych regionów europejskich, wraz z bardzo zróżnicowanymi warunkami geologicznymi, daje możliwość produkcji różnorodnych winnych trunków. We wrześniu, kiedy odbywa się winobranie, cały kraj świętuje. Do Grébovki przyjechaliśmy więc na doroczne winiarskie święto, żeby spróbować świeżego musującego napoju o nazwie "burčak", które jest popularnym trunkiem o tej porze roku, powstaje bowiem podczas fermentacji wina z moszczu winogron. Burčak jest stosunkowo słaby i nadaje się do spożycia w ciągu kilku dni od rozpoczęcia fermentacji, zanim zamieni się w wino. Tak więc tego niezwykłego napoju można spróbować tylko jesienią! Mieliśmy szczęście trafić na Vinobraní na Grébovce i spróbować różnych rodzajów tego młodego wina. Winne święto było również świetnym pretekstem do spontanicznego spotkania się z naszymi praskimi znajomymi. I właśnie to w Czechach lubimy.
Trung Tâm Thương Mại Sapa - Centrum handlowe SAPA
SAPA, inaczej „Małe Hanoi”, „Praskie Hanoi” albo „Mały Sajgon”, to olbrzymi wietnamski targ położony na południowych przedmieściach Pragi. Wchodząc na jego teren mieliśmy wrażenie, że przenieśliśmy się w miejscu i czasie, do innego kraju i innej kultury. Targowisko działa nieprzerwanie od przełomu roku 1999 i 2000. SAPA to nie tylko olbrzymi targ (nazywany „wietnamskim MAKRO”), na którym wietnamscy handlarze sprzedają odzież, artykuły gospodarstwa domowego, czy żywność. SAPA to także centrum wietnamskiej kultury i edukacji. Na terenie targowiska znajdują się restauracje, a także oferowane są usługi, skierowane głównie do Wietnamczyków, takie jak ubezpieczenia, transfery pieniędzy do Wietnamu, usługi lotnicze, czy prawne. Znajdziemy tam również wietnamskie przedszkole, centrum językowe dla sczechizowanych Wietnamczyków, którzy chcą nauczyć się języka przodków, sale balowe, gdzie organizowane są tradycyjne azjatyckie wesela oraz inne wydarzenia kulturalne. Na terenie „praskiego Hanoi” pracuje ponad 7000 osób, głównie Wietnamczyków. W czasie naszej niecodziennej podróży po „czeskim Wietnamie” odwiedziliśmy wietnamską świątynię, zjedliśmy bardzo smaczne potrawy i przespacerowaliśmy się między sklepami pełnymi egzotycznych owoców i warzyw. SAPA robi olbrzymie wrażenie i jeśli zostajecie w Pradze dłużej, warto się tam wybrać!
Jeśli jednak nie zamierzacie opuszczać centrum miasta chcąc jednak doświadczyć wietnamskiej kultury kulinarnej, polecamy wybrać się na plac Jiříego z Poděbrad. Znajdziecie tam Pho Vietnam Tuan & Lan - jedną z najlepszych wietnamskich restauracji w Pradze, która serwuje jedzenie na wynos. W pobliżu znajduje się również kawiarnia Cafefin, gdzie możecie spróbować oryginalnej wietnamskiej kawy.
Praga kulturalnie
Pałac Colloredo-Mansfeld
Należący do rodziny Colloredo-Mansfeld barokowy pałac znajduje się przy ulicy Karlovej, najpopularniejszym turystycznym szlaku prowadzącym od rynku Starego Miasta do Mostu Karola. Codziennie mijają go dziesiątki tysięcy turystów, którzy nieświadomi są tego, że tuż za murami można podziwiać jedną z pereł praskiej architektury. Przed kilkoma laty niektórzy zaglądali na dziedziniec, bowiem mieściła się tu jedna z instalacji znanego artysty Davida Černego – cztery ogromnych rozmiarów rewolwery, podwieszone nad głowami przechodniów. Pałacowe wnętrza są jednak zazwyczaj zupełnie puste, choć wstęp kosztuje tu tylko 1 koronę (ok. 16 groszy). W środku oprócz kilku niszczejących komnat znajduje się zapierająca dech w piersiach sala balowa, w której ponoć koncertował sam Wolfgang Amadeusz Mozart, a Miloš Forman realizował tu część zdjęć do „Amadeusza” – obsypanej Oscarami biografii słynnego kompozytora.
NaFilM – Narodowe Muzeum Filmowe
Choć stolica Czech ze względu na wciąż działające jedno z największych studiów filmowych w Europie – Barrandov, nazywana jest niekiedy „Słowiańskim Hollywood”, w Pradze brakowało do niedawna muzeum czeskiego filmu. Postanowili zmienić to studenci filmoznawstwa z Uniwersytetu Karola, którzy postawili sobie za cel budowę pierwszego muzeum przybliżającego osiągnięcia czeskiej kinematografii. Zaczęło się od interaktywnej wystawy czasowej, którą w 2015 roku gościło Muzeum Montanelli. Zwiedzający mogli tu między innymi sami tworzyć efekty dźwiękowe do niemego filmu, ale też poznać historię czechosłowackiego kina. Ze względu na duży sukces projektu, drugą wystawę z podtytułem „W ruchu” („V pochybu”) otwarto rok później w Pałacu Chicago. Przeorganizowana ekspozycja działała do końca marca 2018 roku i zachwycała nowoczesnym podejściem do muzealnictwa. Za sprawą okularów VR można było przekonać się na przykład, że doświadczenie VR opiera się na tym samym założeniu, co popularne ponad 100 lat wcześniej tzw. Hale's Tours. Obie wystawy ich pomysłodawcy nazwali „trailerem” filmowego muzeum, które w końcu zostanie otwarte pod koniec tego roku w centrum Pragi. Mieliśmy okazję zajrzeć za kulisy przygotowań, a w te wakacje na festiwalu filmowym w Uherskim Hradyszczu wziąć udział w warsztatach organizowanych przez ekipę z NaFilmu. Wiemy więc, że jest się na co cieszyć i warto śledzić na stronie NaFilM na Facebooku informacje dotyczące tego, gdzie już wkrótce w Pradze powstanie instytucja, która będzie łączyła funkcję filmowego muzeum i placówki edukacyjnej.
Praskie wieczory
Nový Svět
Dawniej można było beztrosko spacerować po Hradczanach przez całą noc. Dziś ze względu na kontrole bezpieczeństwa, cały kompleks pałacowy jest zamykany dla turystów o godzinie 22. Jeśli marzycie o długich spacerach w świetle księżyca po urokliwych zakątkach przypominających atmosferę słynnej Złotej Uliczki, nic straconego. Podobne niewielkie malownicze domki, w których zamieszkiwała kiedyś miejska biedota, charakterystyczne są dla znajdującej się u podnóża Hradczan dzielnicy zwanej „Nowym Światem”. Można się tam dostać w zaledwie kilka minut, schodząc w dół przez Loretánské náměstí – plac, przy którym znajduje się kompleks barokowych budynków zwanych Loretą. Choć Nový Svět sąsiaduje z jednym z najczęściej odwiedzanych miejsc w Pradze, nawet w ciągu dnia dociera tam niewielu turystów. Niemal wszyscy wybierają inną drogę, prowadzącą na Hradczany od Mostu Karola przez zatłoczone uliczki dzielnicy Malá Strana. Tymczasem Nový Svět zachował swój pierwotny urok. Zbudowane jeszcze w średniowieczu domy, wieczorową porą oświetlane przez uliczne latarnie, zyskują niepowtarzalny klimat, przypominając atmosferę dawnej Pragi. W przeszłości mieszkali tu m.in. słynny duński astronom i matematyk Tycho de Brahe, czy czeski malarz Jan Zrzavý.
Kasárna Karlín
Kilka lat temu dzielnica Žižkov, pozbawiona turystycznych atrakcji, była dla mieszkańców lokalną oazą spokoju, którą zwiedzali tylko nieliczni przyjezdni. Dziś jest to ulubione miejsce spędzania czasu przez ekspatów mieszkających w Pradze i turystów, którzy w poszukiwaniu czeskiej, luźnej atmosfery chętnie oddalają się od zatłoczonego centrum do spokojniejszego Žižkova. Znaleźliśmy jednak świetną alternatywę! Idąc z Žižkova długim na 303 metry tunelem rozciągającym się pod wzgórzem Vitkov, dotrzemy do dzielnicy Karlín. Zachęcamy do zajrzenia do Kasárny Karlín. Do 2008 roku pięciopiętrowe budynki należały do wojska. Ministerstwo Obrony postanowiło, że dawne koszary zostaną przekształcone w Pałac Sprawiedliwości. Jednak w 2017 zadecydowano, że przez trzy lata, do czasu rozpoczęcia renowacji, stare, sfatygowane koszary wojskowe zostaną wykorzystane przez grupę artystów i działaczy. Z sukcesem przekształcili oni Kasárnę Karlín w alternatywną przestrzeń z barami, instalacjami artystycznymi i letnim kinem na świeżym powietrzu. Zachęcamy do zajrzenia na stronę internetową Kasárny i do zapoznania się z aktualnym programem. Wykłady, koncerty, projekcje filmów - dużo się dzieje, więc może akurat znajdziecie coś dla siebie.
Tak jak wspomnieliśmy, właśnie w naszej ukochanej Pradze zakończyliśmy dwutygodniowy podróżniczy projekt. Mamy nadzieję, że udało nam się pokazać Wam miejsca, których jeszcze nie znaliście i zachęciliśmy Was do odkrycia środkowoeuropejskich Miast Światowego Dziedzictwa na własną rękę :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz